Sunday with my little sister :))

Wczoraj postanowiłam spędzic dzień z moją małą siostrą.Poszłyśmy na długi spacer,a później zrobiłysmy sobie w domu mały salon piękności :))

Moja mała modeleczka ;D

Nieźle się napracowałam przy tym warkoczu ;))

Weekend! :))

Dzisiaj szybko i krótko,bo wpadłam w wir porządków w domu :)Bluzka zakupiona na wyprzedaży w H&M.Spodnie juz się kiedys pojawiły więc nie musze ich komentować ;).Bransoletka-prezent od mamy.
P.S.W nastepnym poście postaram się dać coś więcej o siebie i przedstawię moja nowiuteńką bizuterię która zakupiłam w Nefrycie :*Buziaczki :*(Aha no i oczywiście jeszcze babcina torba-nie rozstaję się z nia ostatnio ;))

Tak ostatnio spał mój kot ;))

...

Uwielbiam niebieski kolor :) Kojarzy mi się z morzem i pachnącymi kwiatami....A że nie mogę na razie nigdzie wyjechać,więc założyłam kolor morza na siebie;)Kupiłam ta sukienkę w małym "osiedlowym'butiku w  moim miasteczku.Można ją zakładać nawet jesienią bo z dżinsami również wyglada świetnie.Torebka wygrzebana z szfy babci-świetna na spacery,można do niej wrzucic wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy :))

Wakacje!(cały czas jeszcze.... )

No tak ze zgorozą uświadomiłam sobie,że już tylko 4 tygodnie zostały do rozpoczęcia roku szkolnego.... ;(  No,ale trudno trzeba wykorzystywać je póki są.I własnie dlatego wczoraj wybrałam się na dłuuuuuuugi spacer. Załozyłam cos wygodnego i bez zbędnych ozdób bo jak robi się tak ciepło to mój mózg odmawia posłuszeństwa i nie chce mi się wymyślać nic twórczego ;D Uwielbiam takie długie spódnice,tylko niestety nie mam ich zbyt duzo ;)Ale spokojnie powoli będę to nadrabiać :*

Tak i proszę się uważnie przyjrzeć-jestem w związanych włosach,co nie szybko może sie powtórzyć ;)