19 czerwca 2011

"Ale za to niedziela..." :D

Dość dawno mnie nie było-wiem,wiem,ale czy to ważne czemu?Czasem zdarzaja się takie sytuacje,że inaczej się nie da.Teraz juz jestem i postanowiłam sie wziąć do roboty i trochę uzupełnić braki na blogu (trochę tego narosło).
Na poczatek przedstawiam mój dzisiejszy niedzielno-wyjściowy zestaw.Buty jeszcze trochę nie rozchodzone ;)Ale daję radę.Na punkcie spodni (a szczególnie kokardki-sweet jest ;)).mam ostatnio niezłego fioła i jeszcze nie raz sie tu pojawią.A więc "voila":



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz